Prolog
Formuła domu terapeutycznego
jest najbliższa mojemu widzeniu
procesów zmiany życia.
Zmiany na NOWE.
Przyszła do mnie myśl:
– Trzeba sformułować metodę.
– A może tylko warto by się nad tym zastanowić?
– Nie…
– Tak…
– Trzeba by sformułować coś, co będzie można nazwać:
Metoda dom-REHAB.
– Jest metoda dom-REHAB?
– Jaka ona jest?
– Jest skuteczna?
Wszystko, co robię zawodowo w dom-REHAB czy w gabinecie REHAB, wynika z tego, co otrzymałem na całej mojej życiowej drodze. Jest to wypadkowa mojej konstrukcji emocjonalnej, własnych doświadczeń i odkryć w procesie kreowania tożsamości. Mojej tożsamości. Tożsamości Ja-człowiek, Ja-mężczyzna, Ja-mąż…
Tożsamość — to słowo okaże się kluczowe w dalszej części opowieści o Metodzie dom-REHAB. Oczywiście filozofia, która zrodziła się we mnie jakiś czas temu, ewoluowała i różne miała odsłony. Obecnie w Metodzie dom-REHAB najważniejsza jest chwila, ta chwila. Właśnie dzisiaj dzieje się wszystko, co kluczowe. Właśnie dzisiaj, pomiędzy „wdech i wydech” zawarte jest życie. Zatem oddychaj, człowieku. Żyj. Formuła domu terapeutycznego jest najbliższa mojemu widzeniu procesów zmiany życia. Zmiany na Nowe. Tak wielu doznaje rozczarowania odkrywając, że zmiana jest na nowe, nie zaś na lepsze. Przestroga ta będzie się często pojawiała. Idąc ku mojemu nowemu (życiu) otrzymywałem różne podarunki od losu w postaci przewodników, prowadzących mnie przez gąszcz właściwie zadanych pytań. Im prostsze były odpowiedzi, moje odpowiedzi, tym lepiej. Lepiej dla mnie. Rozwiązaniem jest najczęściej najprostsza odpowiedź.
Społeczność Terapeutyczna – to kanwa, na której tka się pięknie. Yalom, Perls, Hellinger, Kernberg, Frankl, Mellibruda, Osiatyński, Bill Wilson, Satir, a dalej: Koterski, Jezus Ch., Bartek, Marek mechanik, Korzeń, moja żona Małgorzata, Anna Ch.
– pomagali mi, wiedząc o tym lub nie, tworzyć tożsamość:
JESTEM WYSTARCZAJĄCO DOBRY
Wszystkim Wam kłaniam się z wdzięcznością.
A Ciebie zapraszam dalej […]
[…]
Dzisiaj dom-REHAB to DOM TERAPEUTYCZNY.
Myślę, że to pierwsze i jedyne takie miejsce w naszym kraju. Podmiotem oddziaływań jest człowiek, nie choroba.
Dom-REHAB stawał się powoli, tworzył się w mojej głowie i w sercu. Jako realizacja Dom Terapeutyczny pojawił się w 2016 roku w Pustnikach, w małej miejscowości nad jeziorem Gielądzkim. Pałacowe wnętrze tego miejsca, choć położone w pięknych okolicznościach przyrody, nie pasowało do mojej wizji domu z ogrodem, szklarnią, sadem, zwierzętami.
Nowe miejsce znalazło mnie. Ja oczywiście szukałem, czyli przestrzeń była, ale to dom mnie znalazł. Zobaczyłem ogłoszenie, była chyba 7:00 rano, a około 10:00 byliśmy już „po słowie” z właścicielem. Wszedłem i wszystko mi pasowało. Był klimat domu, a o to przecież chodziło. Po czasach klinik, ośrodków, placówek, czy niemal oddziałów szpitalnych – dom! Pozostało nadać formę marzeniu.
Nadajemy ją do dzisiaj. Ja, moi bliscy i mieszkańcy dom-REHAB. Tak mniej więcej to się działo. Projekt, o którym marzyłem od kilku lat, w którym swoje miejsce będą znajdowali ludzie, nie zaś ich choroby, zaczynał nabierać kształtu. Powstało miejsce wyjątkowe, posiadające klimat, ducha miłości i szacunku, jakiego potrzebują pogubieni życiowo ludzie.
Praca terapeutyczna w dom-REHAB oparta jest na w całości na relacji międzyludzkiej, na zasadach obowiązujących w rodzinie i społeczeństwie. Nasi mieszkańcy, pracując w domu, w warunkach domowych i na domowych zasadach odkrywają ogromny potencjał własny, o którego istnieniu nie wiedzieli lub go nie doceniali.
Wraz z terapeutami staramy się stworzyć im właśnie taką przestrzeń do pracy i uzmysłowić, że wszystko, co jest potrzebne do zmiany mają w sobie…
Powyższe fragmenty pochodzą z książki (książeczki) „Metoda dom-REHAB”. Książkę możesz kupić w sklepie-REHAB, wystarczy, że naciśniesz zakładkę sklep-REHAB, lub ten link.
Pozdrawiam. Robert Banasiewicz. Ośrodek terapii uzależnień dom-REHAB.

Samopolecajki
W tym miejscu kilka moich samopolecajek:
Napisz komentarz, żeby artykuły mogły żyć sobie życiem pełnym i nieustającym. Przewiń stronę i wpisz w okienku.
Dopisz się do newslettera, żebyś mógł otrzymywać nowe teksty, zanim inni o nich się dowiedzą. Niczego nie przegapisz. Przewiń stronę i dodaj swój e-mail do newslettera.
Wejdź na patronite.pl i zostań Patronem. Wiele moich projektów uda mi się realizować dzięki wsparciu ludzi. Wystarczy kliknąć baner poniżej.
A jeśli spodobało Ci się to, co napisałem i masz chęć postawić mi kawę bądź kawałek pizzy, nie powstrzymuj tej głębokiej potrzeby. Będzie mi także bardzo miło, jeśli zwyczajnie przybijesz piątkę. Kliknij przycisk Suppi.
Udostępnij ten tekst w swoich mediach społecznościowych.
” Podmiotem oddziaływań jest człowiek, nie choroba”.
Dziękuję Ci za DOM, który stworzyłeś.